Po wakacyjnej przerwie w Centrum Promocji Kultury w Dzielnicy Praga-Południe m. st. Warszawy, jak zwykle w ostatni piątek miesiąca, 29 września odbył się kolejny, tym razem równo 60 koncert w ramach cyklu PRASKI BLUES.
Ideą cyklu jest prezentacja bluesa we wszystkich jego różnorodnych odcieniach i odmianach.
Na scenie wystąpił znakomity, jak to określono w zapowiedziach „naturalnie prawdziwy duet bluesowy z wybrzeża HARDY & WIŚNIEWSKI”.
Utworzony przez Janka i Jarka Duet pierwszy raz pojawił się latem2018 roku na scenach trójmiejskich klubów pod nazwą duet Hardy/Wiśniewski.
Gdyby chcieć opisać wrażenia z półtorej godzinnego koncertu Duetu można byłoby określić je krótko. Sala pękała w szwach, wszystkie miejsca były zajęte. Był to koncert wspaniały, spontaniczny, naładowany emocjami i dobrą energią płynącą z estrady. Muzycy w trakcie akustycznego koncertu przedstawili utwory mocno osadzone w tradycji bluesa, rocka i muzyki folk. Ciekawostką jest o, że muzycy na ten koncert przygotowali kilka nowych utworów, w tym dwa utwory napisane dosłownie na kilkanaście czy kilka godzin przed koncertem. Obok nich znalazły się, m.in., bluesy Willie Browna, utwory Tadeusza Nalepy, The Doors.
Publiczność reagowała spontanicznie, żywiołowo. Przyjmując z entuzjazmem nie tylko znane utwory, ale też te nowe.
Duet tworzą:
Jan Hardy.
Bluesman, charyzmatyczny wokalista, kompozytor i autor wielu piosenek. Artysta o bardzo specyficznym i rozpoznawalnym głosie. Znawcy określają, że jego barwa jest zbliżona do wokalizy czarnoskórych wykonawców bluesa. Artysta uwielbia improwizować czego doświadczyliśmy w czasie koncertu. Dodać należy, że jest świetnym fotografem, snycerzem i jubilerem.
Jarosław Wiśniewski.
Gitarzysta, wokalista i kompozytor. Jest założycielem i leaderem zespołu „Cherries In Ski”. Gościł na wielu festiwalach bluesowych i rockowych. Artysta od 2020 roku koncertuje również z zespołem Bluestones.
Już tradycyjnie po koncercie Duetu odbył jam session prowadzony podobnie jak koncert przez red. Zbyszka Jędrzejczyka. W jam wzięło udział wielu muzyków warszawskich oraz gość Jan Hardy. Jak zwykle atmosfera była wspaniała.
Views: 17
NAJNOWSZE KOMENTARZE