Ludmiła Jakubczak urodziła się 17 czerwca 1939 roku w Tokio, dokąd wyemigrowali jej rodzice.
W dzieciństwie mieszkała na terenie Ukraińskiej SRR. Na początku lat 50. przeniosła się do Polski. Zamieszkała w Warszawie. marzyła o występowaniu na scenie, postanowiła rozwijać swoje umiejętności artystyczne Uczyła się tam tańca w szkole baletowej i jednocześnie pobierała lekcje śpiewu u Wandy Wermińskiej.
Zadebiutowała w roku 1958 w konkursie dla piosenkarzy amatorów zorganizowanym przez Polskie Radio.
Następnie wzięła udział w pierwszym programie estradowym przygotowanym przez Teatr Piosenki w Warszawie. Spektakl w hotelu Bristol w Warszawie.
Szybko doceniono talent Ludmiły Jakubczak. Podbiła serca publiczności piosenką „Alabama”. Jej talent doceniło też środowisko ówczesnych twórców muzycznych. Z młodą wokalistką nawiązał współpracę Jerzy Abratowski, który zwrócił uwagę na jej talent, umiejętności i osobowość. Wspólna praca ze starszym o 10 lat kompozytorem z czasem przerodziła w uczucie. Wkrótce piosenkarka i kompozytor pobrali się. Abratowski był kompozytorem większej części repertuaru Jakubczak, choć śpiewała ona też piosenki innych twórców, także zagranicznych.
Trzeba dodać, że Abratowski współpracował w tym czasie z największymi głosami polskiej sceny, jak m.in. Anną German, Kaliną Jędrusik, Ireną Santor, Mieczysławem Foggiem.
W roku 1960 czytelnicy „Expressu Wieczornego” wybrali piosenkę „Gdy mi Ciebie zabraknie” w wykonaniu Jakubczak najpopularniejszą polską piosenką powojenną. W 1961 piosenkarka wzięła udział w I Międzynarodowym Festiwalu Piosenki w Sopocie, gdzie zdobyła III nagrodę za interpretację. Współpracowała z orkiestrami Edwarda Czernego i Stefana Rachonia oraz z zespołami kierowanymi przez Jerzego Abratowskiego.
Niestety dobrze zapowiadającą się karierę artystki przerwał w wieku 22 lat tragiczny w skutkach wypadek samochodowy, w dniu 5 listopada 1961 w pobliżu Błonia. Ludmiła Jakubczak zginęła w nim podczas powrotu z Łodzi z nagrania programu telewizyjnego „Muzyka lekka, łatwa i przyjemna”. Nagranie programu zakończyło się około 18.30. Następnie Ludmiła Jakubczak wraz z mężem, a także Lucjanem Kydryńskim i Ireną Santor udali się na wspólną kolację. O godzinie 21.00 małżonkowie podjęli decyzję o powrocie Warszawy, w podróży towarzyszyła im Irena Santor.
Samochód prowadzony przez Jerzego Abratowskiego wpadł w poślizg i uderzył w drzewo. Kompozytor i Irena Santor zostali ranni. Ich obrażenia nie były poważne. Ludmiła Jakubczak była w ciężkim stanie. W wyniku wypadku doznała złamanie podstawy czaszki.22-letnia artystka zmarła w drodze do szpitala.
Dzień po tragedii Irena Santor udzieliła wywiadu jednemu z dziennikarzy „Echa Krakowa”. Rozmowa opublikowana została 7 listopada 1961 roku.
„Oślepił nas pirat drogowy” – mówi Irena Santor: „Jak już informowaliśmy wczoraj, w wypadku samochodowym na szosie koło Błonia zginęła znana piosenkarka Ludmiła Jakubczak, a towarzyszący jej mąż Jerzy Abratowski i pieśniarka Irena Santor odnieśli lekkie obrażenia. Oto, co mówi Irena Santor o przyczynach katastrofy zaledwie w kilka godzin po wypadku:
Doprawdy trudno mi coś powiedzieć, gdyż nie zdołałam jeszcze ochłonąć po tym, co się stało. Jechaliśmy ostrożnie, gdyż pogoda była okropna. Jakieś 2 kilometry pod Błoniem oślepił nas pędzący z Warszawy samochód. W tym momencie wpadliśmy w poślizg, uderzając w przydrożne drzewo. Lusia, siedząca na przednim siedzeniu obok kierowcy – krzyknęła. Tego co potem się działo – nie potrafię opisać, chociaż wiedziałam, że ona już nie żyje. Pomoc nadeszła bardzo szybko. Zatrzymało się przy nas mnóstwo przygodnych kierowców. Już w Błoniu dowiedzieliśmy się, że kierowcy jadący przed nami również spotkali pirata, który pędził w kierunku Łodzi, nie wygaszając świateł. O godzinie 3 nad ranem przewieziono mnie do domu. Mimo obrażeń czuję się fizycznie dobrze. A siedziałam przecież tuż za Lusią Jakubczak.”
Pogrzeb Ludmiły Jakubczak odbył się w sobotę 11 listopada 1961 r. na warszawskich Powązkach (kw.171, rząd 6, grób 13).
Irena Santor bardzo przeżyła śmierć przyjaciółki. Nie miała czasu na przeżycie żałoby. Wkrótce wspólnie z Jerzym Abratowskim musieli zmagać się z oskarżeniami. Pojawiły się plotki, że mieli oboje przyczynić się do śmierci Ludmiły Jakubczak, ponieważ mieli romans.
Absurdalne spekulacje narastały do tego stopnia, że podczas pogrzebu artystki ktoś z tłumu krzyknął pod adresem Abratowskiego, że jest mordercą. Irena Santor przez wiele lat była ofiarą stalkerki przekonanej o tym, że przyczyniła się do śmierci przyjaciółki. Ostatecznie psychofanka stanęła przed sądem i otrzymała zakaz rozpowszechniania fałszywych plotek na temat Ireny Santor.
Jerzy Abratowski nigdy nie uwolnił się od przeświadczenia o swej winie. Popadł w ciężką depresję, z którą nie mogąc sobie poradzić w Polsce wyjechał do Stanów Zjednoczonych.
O Ludmile Jakubczak wspominała w jednym z filmów Halina Kunicka: „Lusia to była właściwie już od razu prawie gotowa osobowość, indywidualność artystyczna… Ale miała też jeszcze trochę szczęścia – w odpowiednim momencie trafiła na odpowiedniego człowieka, który ją uniósł, poprowadził, utwierdził w tym, że ma talent, nauczył. To był Jerzy Abratowski, który kochał ją strasznie. Pobrali się, cudowną byli parą.”
Wybrana dyskografia:
Piosenkarka nagrała jedną długogrającą płytę pt. 1000 taktów z Ludmiłą Jakubczak – longplay polskiej piosenkarki wydany został w 1961 roku nakładem wydawnictwa muzycznego Polskie Nagrania „Muza”. Album powstał przy współpracy z Edwardem Czernym oraz Stefanem Rachoniem. W nagraniu albumu uczestniczyła Orkiestra Taneczna Polskiego Radia oraz Polska Orkiestra Radiowa.
Single i czwórki
Ludmiła Jakubczak, Chór „Beltono” – Piosenki Wojskowe, Polskie Nagrania Muza – ZL 389, winyl 7”
Maciej Koleśnik, Sława Przybylska, Ludmiła Jakubczak – Z Repertuaru „Teatru Piosenki”
Polskie nagrania Muza – N 0085, winyl 7”, 1958
Ludmiła Jakubczak – Ludmiła Jakubczak
Pronit – N 0107, winyl 7”,1961
Ludmiła Jakubczak – Szeptem/Do Widzenia Teddy
Polskie Nagrania Muza – SP-8, winyl 7”, 45 RPM, Mono, 1961
Ponadto:
Niektóre z utworów wykonywanych przez Ludmiłę Jakubczak zostały zaliczone do klasyki polskiej muzyki rozrywkowej. W 2008 jej piosenki przypomniała Iwona Loranc na płycie Loranc śpiewa Jakubczak.
W latach 1992 – 2017 ukazało się 7 płyt z utworami w wykonanymi przez Ludmiłę Jakubczak.
Bibliografia:
Wolański R., Leksykon Polskiej Muzyki Rozrywkowej, Warszawa 1995, Agencja Wydawnicza Morex
https://klassikauto.pl/lusia-od-zawsze-lubila-samochody-ludmila-jakubczak-i-jej-nietypowa-pasja/
Views: 96
NAJNOWSZE KOMENTARZE